Yumi Zouma to jedyna formacja, która w tym roku miała realną szansę na umieszczenie dwóch płyt w rankingu (szczegóły niżej)
Wiem, że w trudno to uwierzyć, ale zestawienie moich ulubionych płyt poprzedniego roku zarówno w 2015, jak i w 2017 r. opublikowałem tego samego dnia - 7 marca. W 2016 r. nie było go w ogóle (pewnie w tym roku wreszcie to nadrobię).