Strony

Sunday, May 14, 2017

Tłumaczenia piosenek cz. 5 - Duran Duran


Można by się długo kłócić, czy Duran Duran mieliby lepszą reputację, gdyby szybciej zwinęli się ze sceny muzycznej.
Fani ubóstwiają ich za pierwsze dwie-trzy płyty z lat rozkwitu brytyjskiego new romantic i synth-popu, przynajmniej niektóre utwory z inspirowanego soulem i funkiem albumu Notorious, powrót do formy w 1993 r. oraz przebudzenie po kilkuletnim letargu w postaci Astronaut z 2004 r. i kontynuację tej ścieżki w postaci o sześć lat młodszego All You Need Is Now. Profesjonalni krytycy zgadzają się co do klasy tych osiągnięć, ale jednocześnie z dziką satysfakcją wbijają chłopakom z Birmingham szpile za niemal całą resztę dorobku na czele z coverami z krążka Thank You i materiałem opublikowanym w 1985 r. pod szyldami Arcadia i The Power Station. Czyżby zazdrość o doskonałą prezencję muzyków i ich powodzenie u kobiet? Z drugiej strony - niejeden zachodni licealista po latach wspominał posądzanie Simona z kolegami o homoseksualizm, bo byli "dziwnie zadbani". Sam kilka lat temu wykłócałem się o ich reputację z koleżanką z Meksyku, która uważała, że znacznie bardziej męski jest... Chris Corner z IAMX. Co głowa, to rozum.


Panuje consensus co do zasług Duran Duran dla sztuki videoclipu, za to zawsze sporo kpin wywoływały teksty Simona Le Bona. Oczywiście, tłumaczenie takiego The Re-flex byłoby bezsensowne, ale gdy zespół wpadał w refleksyjną nutę, mógł śmiało zaliczać się do popowej czołówki. Save a Prayer - balladę z kultowego Rio przetłumaczyłem akurat w okresie, gdy byłem pokłócony z bliską mi koleżanką z forum.80s.pl, która bardzo lubiła ten utwór. Radio Maryja uważało go kiedyś za ulubiony Jana Pawła II, ponieważ Durani dedykowali mu go dowiedziawszy się w trakcie koncertu o jego śmierci ;) 

Ordinary World, czyli pierwszy singiel z tzw. The Wedding Album to jedno z moich pierwszych tłumaczeń i piosenka, której zidentyfikowanie najbardziej ucieszyło mnie w czasach licealnych (na równi z Sowing the Seeds of Love Tears For Fears). Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś dopisze mi natchnienie i porwę się na Come Undone, czyli ich drugi i ostatni numer jeden na liście przebojów Trójki. Pewnie już wiecie, ale Kate Bush nie śpiewa tam chórków. To weteranka tego specyficznego fachu Tessa Niles.

Duran Duran – Save a Prayer



Widziałaś jak podpieram mur
W samym środku miasta
Wątłe światło lampy mruga zza Twych szyb
Samemu nudzi się, więc czekasz na słodki dreszcz
Nie od dziś wiesz o co grasz i dokąd iść

Nie proś dziś o szczęście me,
Zostaw modlitwę na jutro.
Nie, nie musisz dziś modlić się,
Zostaw prośby swe na jutro.

Poczuj ciepły wiatr na twarzy, w głębinę studni spójrz,
Zobacz: wszystko stoi w ogniu
Szczęście goń, spełniaj sny, nie będzie innych szans
Już nie musisz marzeń snuć, po prostu żyj.

Drogi gładki pas, próbuję ostudzić krew, chociaż w środku wrze
Nie pytaj czemu, nie zawiodę Cię, stopię lód.
Chciałaś, bym tańczył, więc tańczę z Tobą dziś, lecz widzę, że boisz się
Niektórzy mówią, że to grzech, dla nas to mały ziemski raj.

Duran Duran - Ordinary World



W czwartek w cienistej alei zaskoczył mnie deszcz.
Dźwięczał jak Twe czułe słowa.
Pogasiłem światła, radio, telewizor też.
Wciąż w powietrzu czuję zapach Twój.
Czy to jawa czy też sen?
Myśli plączą się.
Gdzie jest ten świat, który dobrze znam?
Rozpłynął się.

Nie będę żyć wczorajszym dniem
W końcu to zwyczajny świat,
Muszę zrozumieć to.
I gdy próbuję przebrnąć przez
Ten codzienny szary świat
Uczę się iść przez mrok.

Wściekłość albo ślepy traf do ucha szepnął Ci:
„Duma kiedyś nas rozdzieli”.
Duma tutaj już nie mieszka, odleciała, a z nią Ty.
Jestem więźniem serca czterech ścian.
Co się ze mną dzieje?
Myśli plączą się.
Gdzie jest mój druh, gdy zostałem sam?
Odszedł precz.

Nie będę żyć wczorajszym dniem
W końcu to zwyczajny świat,
Muszę zrozumieć to.
I gdy próbuję przebrnąć przez
Ten codzienny szary świat
Uczę się iść przez mrok.

Na chodnikach strzępy gazet wściekle targa wiatr.
Czytaj dziś zapomnij jutro.
Wśród migawek głodu, wojny, rewii setek plag
Niczym przypis drobnym drukiem tkwi
Nasz głupi los.

Nie będę żyć wczorajszym dniem
W końcu to zwyczajny świat,
Muszę zrozumieć to.
I gdy próbuję przebrnąć przez
Ten codzienny szary świat
Uczę się iść przez mrok.  

No comments:

Post a Comment